Wspaniała oferta. Bez rewelacji. Za co ja płacę!

Model sprzedaży za darmo. cz. 5.

Model „za darmo” działa tylko przez pewien czas. Nie może być w nieskończoność darmowy. Prędzej czy później się kończy i następuje moment rozliczenia. Konsument staje przed koniecznością jego oceny.

Rynek gier wideo

Ciekawym przykładem jest rynek gier wideo. Producenci konsol oferują użytkownikom dostęp do sklepów, w których można dokonywać zakupów wielu gier, w tym również darmowych. Często są do tytuły dostępne dla użytkowników wykupujących dostęp do dodatkowych usług. Płaci się np. za cały rok i co miesiąc otrzymuje „darmowe” tytuły.

Problem w tym, że wpierw trzeba za taką usługą zapłacić. Po zapłacie oczekiwania konsumenta wzrastają. Niestety, usługa kierowana jest do szerokiego grona odbiorców i trudno jest zaspokoić wszystkie gusta. Zawsze znajdzie się osoba, której dostępne tytuły nie odpowiadają.

Istnieje jeszcze jedno niebezpieczeństwo, awaria systemu. Konsument zapłacił, ale nie ma dostępu do tytułów, które mu się należą. W tym przypadku model ten doskonale sprawdza się w nakłanianiu konsumentów do wykupienia usługi, jednak wymaga bardzo dużych nakładów, by konsumentów utrzymać.

Zadowolenie klientów

Należy nieustannie walczyć o zadowolenie klientów, dostarczanie im coraz to nowych produktów, rekompensujących poniesione przez nich na starcie koszty. W przypadku usług związanych z internetową sprzedażą to również nieustanna walka z problemami technicznymi, często wywoływanymi przez grupy hakerów.

Produkt usługa, który jest rozłożony w czasie niesie z sobą pewne obawy. Model za darmo pozwala skuteczniej przekonać do niego konsumentów, dając gwarancje jego świadczenia. Umowy powinny zabezpieczać konsumentów na wypadek, gdyby coś poszło nie tak, jednak koszt usług, mających na celu zapewnić dobry wizerunek marki, musi być wliczony w wydatki.

UPC Polska za każdym razem, gdy wie o awarii swoich usług wysyła do klientów mailingi z prośbą o ocenę produktu i obsługi. Bardzo często klienci, którzy nie są zadowoleni, otrzymują bonusy w formie tymczasowego niższego abonamentu, bądź dostęp do którejś z usług w ramach przeprosin – za darmo.